Dla Elfa kupione buty i strój do koszykówki. A później Focus. W Zara wybrałam piękna chuste-szal dla mamy M na Święta u Elf wybrała sobie spodnie. Mierzylam kilka ciuchów ale nic mnie nie zachwyciło więc wróciłam z niczym.
Mama zabrała nas na kawę i tu było szaleństwo, gorąca czekolada i muffinka dla Elfa, mama wzięła sobie kawę z tortem czekoladowym a dla mnie latte
Ale smakowicie . Mam w planach Bydgoszcz jeszcze w tym roku , ale zawodowo .
OdpowiedzUsuń