Zaczęliśmy od wizyty W Zamku Bierzglowskim
Później pojechaliśmy do Popowa Biskupiego a następnie do Chelmzy
Kolejny przystanek Radzyń Chelminski. Tu dłuższy postój, zwiedziliśmy zamek i brat miał dla nas niespodziankę. Zorganizował na Zamku ognisko z kiełbasami które zabrał z domu w wielkiej tajemnicy
Bardzo wiało i kiełbaski były troszkę z piaskiem zgrzytajacym między zębami -taka dodatkowa atrakcja 😉
Następnie Brodnica
Na Zamek w Golubiu Dobrzyniu zabrakło czasu więc pozostał tylko widok z okna samochodu - włoski spacer jak mówi Lucia ; )
Na koniec Toruń. Spacer po starówce, zajrzelismy do kościoła a tam taka kartka
Na deser lody
I powrót do domu.
Tak minął nam maj z cytatem na koniec
Czyli sezon turystyczno wypoczynkowy w pełni. Uwielbiam stare zamki :)* Kartka kościelna mnie rozlożyła
OdpowiedzUsuńLucia kartka mi cały czas zaprzata głowę. Buziaki :*
OdpowiedzUsuń