sobota, 6 czerwca 2015

podsumowanie miesiąca maj :)

Maj był w rozjazdach, więc na ukonorowanie miesiąca brat zabrał nas na wycieczkę śladem Anny Wazowny.

Zaczęliśmy od wizyty W Zamku Bierzglowskim






Później pojechaliśmy do Popowa Biskupiego a następnie do Chelmzy  

Kolejny przystanek Radzyń Chelminski. Tu dłuższy postój,  zwiedziliśmy zamek i brat miał dla nas niespodziankę.  Zorganizował na Zamku ognisko z kiełbasami które zabrał z domu w wielkiej tajemnicy 






Bardzo wiało i kiełbaski były troszkę z piaskiem zgrzytajacym między zębami -taka dodatkowa atrakcja  😉


Następnie Brodnica 






Na Zamek w Golubiu Dobrzyniu zabrakło czasu więc pozostał tylko widok z okna samochodu - włoski spacer jak mówi Lucia  ; )


Na koniec Toruń.  Spacer po starówce,  zajrzelismy do kościoła  a tam taka kartka 


Na deser lody 


I powrót do domu.  

Tak minął nam maj z cytatem na koniec 










2 komentarze:

  1. Czyli sezon turystyczno wypoczynkowy w pełni. Uwielbiam stare zamki :)* Kartka kościelna mnie rozlożyła

    OdpowiedzUsuń
  2. Lucia kartka mi cały czas zaprzata głowę. Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń