Sylwestrowa noc minęła spokojnie w wąskim gronie.
Jedynym słusznym postanowieniem moim na nowy rok to ten sam od kilku lat - brak postanowienia :) Dzielnie się go trzymam i dzięki temu na koniec roku nie muszę sama siebie z niczego rozliczać ani robić podsumowań :)
Dziś przeglądaliśmy noclegi w Polsce blisko granicy z Niemcami co by na wesele dojechać na czas i nie być zmęczonym. C chce nam zarezerwować dwa noclegi i chciałaby by byśmy po weselu, w niedzielę jeszcze zostali w Monachium aby ten dzień wspólnie spędzić. W tej sytuacji byśmy skorzystali z jej noclegu z soboty na niedzielę oraz z niedzieli na poniedziałek. A że daleko mamy to w piątek chcemy się przespać jeszcze gdzieś w Polsce bo to sporo taniej dla naszej trójki.
Dzisiejszy dzień bardzo leniwy ale zaliczyłam trening z czego jestem bardzo zadowolona. Przerwa świąteczna to nic dobrego :/
Jutro do pracy, aż 4 dni pracujące i weekend wolny :) Znaczy bardzo imprezowy :D
Wszystkim czytającym życzę dużo szczęścia w Nowym Roku , pamiętajcie , pasażerowie Titanica mieli pieniądze i zdrowie a szczęścia im zabrakło :) Szczęśliwego Nowego Roku 😍🙋
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz