Zostało do naszego slubu.
W środę jadę przymierzyć sukienkę i mam nadzieję kupić sukienke dla Elfa bo dziecko jeszcze nie ma się w co ubrać :((
A ja nie mam butów :(((((((((((((
Znalazłam kilka w
internecie ale dlaczego wszystkie te co mi się podobają są takie drogie
???? Troche szkoda mi wydawać dużo pieniędzy na buty które założę
jeden raz!!!!
W sobotę przyjechał i brat i pomogłam
jemu wybrać garnitur, koszule i spodnie. Fajnie się rozbi zakupy z moim
bratem , bo ja wybierałam on tylko mierzył czy dobre i płacił :)))
Żadnych dyskusji, kręcenia nosem, wybrzydzania. Mama ma bardzo ładną
sukienkę i dodatki , tata klasyka - garnitur, mój brat ubrany, M ubrany
tylko ja z Elfem zostałyśmy.
Pierwszą spowiedź mamy za sobą :))
Jeszcze
bukiet, kwiaty do kościoła, tort - niestety nie może byc ten który mi
się spodobał :( Na szczęście znalazłam alternatywę :) Ustalić menu na
przyjęcie, zamówić ciasto i zakupic alkohol. A czas ucieka......
Nie
wiem jakie wino wybrać, bo gdyby tak chcieć każdemu dogodzić to
musiałoby być i do mięsa i do ciasta. Może podpowiedzie mi jak zaspokoić
wszystkich potrzeby i nie wiem ile kupić by nie zabrakło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz