czwartek, 14 lutego 2013

hmmmm......

W poniedziałek Poznań, dziś Koło a we wtorek Piła.
Tak mnie rzuca firma :)) Szkolenia , spotkania, a w Kole otwarcie nowego sklepu. Jadę dziś wracam w sobotę.

Wczoraj był u nas projektant , w przyszłym tygodniu przyjdzie z gotowym projektem i złoży wszystkie dokumenty w starostwie. Jak tylko dostaniemy pozwolenie na rozbudowę domu to będziemy składać dokumenty o kredyt hipoteczny. Gdy wszystko pójdzie dobrze latem powinniśmy miec dodatkowy pokój :D Pokój o którym marzę od wielu lat ......


Wczoraj mąż zabrał mnie na kolację. Nie czcimy Walentynek, raz na jakiś czas wychodzimy sobie na kolację czy do kina. Cieszy mnie każdy drobiazg dnia codziennego, choćby fakt, że pomaga mi w domu, pierze, sprząta, gotuje :)) Dla mnie to jest ważniejsze niż wspólne świętowanie 14 lutego, raz w roku. Chcę być kochana i kocham każdego dnia a nie raz do roku.

Wczoraj poszłyśmy na shopping z mamą i znajomą, zaszalałam i kupiłam sobie parę kolczyków :/ Nic nie ma fajnego w tym moim mieście :(



Wczoraj Elf przyszła do mnie wieczorem powiedzieć mi, ze koleżanka z poprzedniej klasy i dwie inne cięły się. Ktoś słyszał ich rozmowę w której mówiły jak należy to zrobić. Elf pytała mi się co może i co powinna zrobić w tej sprawie. Nie wiem...... Znam mamę tej dziewczynki z podstawówki, razem chodziłyśmy do klasy. Jest to mama nadopiekuńcza, każdą minutę planuje swoim córką, biega do szkoły do nauczycieli. Trudno się żyje takim dzieciom. Nadal nie wiem co zrobić i jak postąpic z taką informacją ???????????????

3 komentarze:

  1. Martinie to masz wedrowki po Polsce. Ale moze i dobrze. zateskni malzonek i bedzie jeszcze lepiej.
    wiadomosci dobre i zle . Tym cieciem sie malolatow to ja jestem przerazona. O co w tym wszystkim chodzi ? Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Lucia, nie wiem o co chodzi ale dla mnie to "wołanie o pomoc", chęć zwrócenia uwagi. Martwi mnie to :(

    OdpowiedzUsuń
  3. ale że już się pocięły czy dopiero planują?? może do pedagoga szkolnego?? skoro matka taka nie za bardzo ??

    OdpowiedzUsuń