Dziś z ciekawości zajrzałam w statystyki bloga. I tam znalazłam mapę świata i statystyki czytania bloga w różnych krajach. Nie miałam pojęcia, że ktoś czyta mojego bloga w Tajwanie, Ukrainie czy Urugwaju. Jestem zaskoczona 😀
20 stycznia idę na zabieg usunięcia zylaka. Jak o tym myślę to zaczynam odczuwać lekki niepokój. Przewidywany czas nieobecności w pracy to jakieś trzy tygodnie. Planuję być dwa i pół tygodnia na zwolnieniu lekarskim i tydzień urlop, tym bardziej, że mam zaległego urlopu 3 dni. Do pracy bym wróciła 15 lutego. Zobaczę jeszcze jak się będę czuła i co lekarz powie. Na wizycie w grudniu stwierdził, że 3 tygodnie wystarcza.
Jutro z młodą idziemy złożyć wniosek o paszport, ojciec Elfa ma przyjść. Tak mi obiecał. Nie wiem jak zachowa się młoda, sama nie wie jak ma się zachować. Nie widziała ojca 7 lat prawie. ....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz