poniedziałek, 3 stycznia 2011

Nowy Rok

Mamy Nowy Rok, to już 3 dzień tego roku.

Święta spędzone z dala od domu, nie były takimi Świętami jak zawsze. Nie ma to jak u siebie ,ze swoimi tradycjami, zwyczajami i całą oprawą taką jaką lubię. Lubię Święta w swoim domu, to mogę powiedzieć z pełną świadomością.Może uda mi sie na przyszły rok tak zorganiozwać wszystko by M mama i siostra przyjechały do nas. Na to mamy jeszcze duuuużo czasu.

Wczoraj odjechali goście, a dziś spałam do 12.00 :D W domu cisza, spokój... Lubię gości, lubię ich towarzystwo ale jak odjeżdżają, to robi się tak miło , swojsko, cicho i spokojnie :)

Jesteśmy wstępnie umówieni na wyjazd do Hamburga wiosną lub latem. Nie chcę już jechac do nich jak będzie zimno. Ile razy byłam w Hamburgu to zawsze było zimno, nie zależnie od pory roku :/ Może w tym roku bedzie inaczej.

W ogóle mamy kilka planów na ten rok. Poza wyjazdem do Hamburga, zbieramy pieniądze na samochód, M coś zaczyna przebąkiwac o pierścionku , w maju jest Komunia chrześniaczki M, jak ten pierścionek dostanę to zacznie sie planowanie wesela, choc ja jestem za przyjęciem w skromnym gronie najblizszych. Ale do tego mamy jeszcze mnóswto czasu.....

Z okazji Nowego Roku życzę wszystkim spokoju, dużo radości i spełnienie wszystkich marzeń !!!

1 komentarz: