poniedziałek, 27 października 2014

Urlop,urlop i po urlopie

Tydzień urlopu mija jak z bicza strzelił.  To był dobry tydzień wypoczelam jakbym była na dwutygodniowym urlopie :)

Nie wszystko co zamierzalam zrobiłam w tym czasie ale ważne że wypoczelam i nadrobilam spotkania towarzyskie :) Ja bez ludzi to jak ryba bez wody. Stadne zwierzę jestem.

Wczoraj zaliczylam przedsmak pracy.  Do południa pojechaliśmy do naszego centrum handlowego i tam spotkałam swoją regionalną.  Jak to skomentowała J lepiej regionalną niż regionalnego :) Cenie moją regionalną również za to że gdy się wczoraj spotkalysmy to słowem nie wspomniała o pracy mimo że sama w niej była.
Po południe leniwie spędziliśmy na kanapie trochę w międzyczasie gotując a młodzież oglądała Krzyżaków.

Miłego poniedziałku wszystkim a ja pędze do pracy :))



3 komentarze:

  1. Dziękuj. Zmęczona padłam właśnie do łóżka. Jutro niestety pobudka o 6.30 :( Tego akurat nie lubię

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypoczynek taki jaki sie lubi bezcenny. :)

    OdpowiedzUsuń